Wielkanoc


 
 
Zdjęcie przy pracy: na środku z siekierą stoi Fiedorowicz, Niemiec
nadwołżański, na prawo od niego Kaliczak Jan, obok po prawej Reder
Jan. Pierwszy z prawej jego szwagier, nazwisko nieznane. Według opisu na odwrocie 5 listopada 1940 roku. Obwodu swierdłowski, rejon serowski,osada Jużnowachrańsk, osada nr 198. Rodzice pracowali w warsztacie,produkowali beczki na żywicę. 
 

"...Jednym takim bardzo przyzwoitym zesłańcem rosyjskim był Fiedorowicz, na zdjęciu ten z brodą i siekierka w ręce. W 1940 roku, na Wielkanoc, gdy rodzice byli razem z nim w pracy, w warsztacie przyniósł jedno ugotowane jajko,obrał go podzielił tak by każdy otrzymał kąsek, podszedł do rodziców i powiedział: "Chrystos woskres"i poczęstował każdego z brygady. A pan Reder zaintonował ,"Wesoły nam dziś dzień nastał". Dla Polaków było to bardzo przyjemne wydarzenie,świadczące o dobroci i współczuciu okazanemu nam przez Rosjanina,odbywającego tam karę za to, że był "kułakiem" w swych rodzinnych stronach. Zawsze ilekroć świętowaliśmy Wielkanoc rodzice wspominali tego bardzo uprzejmego człowieka, który sprawił naszym rodzicom tyle radości w czasie pierwszej Wielkanocy na zesłaniu...."

 powrót